Przemiana zewnętrza idzie w parze z przemianą wewnętrzną, czyli dlaczego nie możesz schudnąć

Każdy z nas ma pewne niedoskonałości, które chciałby w sobie zmienić. Czasami motywacją naszych działań jest chęć prowadzenia zdrowszego stylu życia, a czasami osiągnięcia konkretnych rezultatów w postaci stracenia na wadze. Odchudzanie zazwyczaj nie jest prostą sprawą. Wymaga ono bowiem od nas często zmiany ulubionych nawyków żywieniowych lub wzmożonej aktywności, do której nie jesteśmy przyzwyczajeni. Co zrobić, aby dieta stała się nowym stylem życia zamiast nieprzyjemnym obowiązkiem? Do jakich rad powinnyśmy się zastosować, aby osiągnąć swój cel i stać się najlepszą wersją samej siebie?

Stawiaj sobie małe cele

Zazwyczaj decyzję o rozpoczęciu zdrowszego stylu życia podejmujemy w przypływie silnej motywacji. Decydujemy się wtedy, że nigdy więcej nie zjemy pizzy albo będziemy ćwiczyć godzinę dziennie. Taki stan jednak nie może trwać wiecznie. Każdy z nas doświadcza wzmożonych lub obniżonych nastrojów. Nic więc dziwnego, że często przy pierwszym potknięciu rezygnujemy z obranej drogi w walce o nasze zdrowie i wracamy do starych nawyków. Zamiast nagłej zmiany całego naszego życia zdecydujmy się na wprowadzanie powolnych zmian. Może to być codzienny spacer, ograniczenie spożycia cukrów albo powolne zamienianie niezdrowych produktów ich zdrowszymi wersjami. Pamiętaj, że uzyskanie wymarzonej wagi lub wyrzeźbienie ciała to nie tylko zmiana wyglądu zewnętrznego, ale przede wszystkim przemiana wewnętrzna.

Daj sobie czas

Wszystko w życiu opiera się na czekaniu. Czekamy na autobus, na wyschnięcie lakieru do paznokci, na wykształtowanie się w nas nowego życia. Dlaczego więc oczekujemy, że osiągniemy oczekiwany rezultat w postaci wymarzonej wagi w mgnieniu oka? Wszystko wymaga czasu. Nasze ciało musi się dostosować do zachodzących zmian. Jeżeli ćwiczysz – potrzebuje czasu na ukształtowanie się, ale również na regenerujący odpoczynek. Nic więc nie da patrzenie w lustro za każdym razem po treningu ani codzienne ważenie się. W ten sposób sprawisz jedynie, że zachodzące zmiany staną się dla ciebie niezauważalne, a to doprowadzi do zniechęcenia i porzucenia obranej drogi. Zamiast tego najlepiej jest robić sobie regularnie zdjęcia i powrócić do nich po dłuższym odstępie czasu, np. po miesiącu albo w razie nagłego kryzysu motywacji. Są one niezaprzeczalnym dowodem twojego wyglądu w chwili obecnej. Poza tym, musisz pamiętać, że twój wygląd różni się każdego dnia i nie oznacza to, że nie czynisz postępów. Twój organizm może np. zatrzymywać wodę w zależności od fazy cyklu miesiączkowego albo reagować wzdętym brzuchem po zjedzeniu określonych produktów. Postaraj się więc być dla siebie wyrozumiałą i daj sobie dużo czasu na ujrzenie widocznych efektów.